sobota, 1 grudnia 2012

Delikatny róż

Dzisiaj znów wpis paznokciowy. Chciałabym Wam pokazać jeden z lakierów, które kupiłam na Rossmanowej promocji [KLIK], a dokładnie Wibo Express Growth o numerze 350.

Mimo, że na buteleczce jest naklejka z napisem "trends nude", to typowym nudziakiem bym go nie nazwała. Nie rzuca się w oczy, odrobinę stapia się ze skórą (zwłaszcza po powrocie z dworu), jednak to przyjemny delikatny brudny róż.

Pomalowałam nim paznokcie na swoje urodziny, chciałam by dłonie wyglądały elegancko. Dodałam jeszcze delikatne kwiatki innym kolorem z tej serii, a całość później utwardziłam topem również z Wibo. (Wibo chyba sponsoruje dzisiejszy post :P).

O dziwo, schnie dosyć szybko (kolega, którym zrobiłam kwiatki nie dorasta mu do pięt, a seria ta sama), potrzeba dwóch warstw do pełnego krycia. Nie jest gęsty i przyjemnie się go nakłada. Nic, tylko polecać.


Mimo że mój mani nie rzucał się w oczy, nieskromnie uważam, że prezentował się całkiem ładnie. Lubiłam spoglądać na dłonie. Choć trzymał się odrobinę krócej niż zazwyczaj inne lakiery, a dokładnie 6 dni.

Buziaki,
Karo.

7 komentarzy:

  1. 6 dni to wcale nie tak krótko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem, jednak zawsze trzymam lakier przez tydzień :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Niekiedy potrzeba nam trochę delikatności :))

      Usuń
  3. Naprawdę długa żywotność lakieru, u mnie mało które wytrzymują bez szwanku aż tyle:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że nie wszystkim się tak utrzymują, ale ja zawsze około tygodnia chodzę w jednym mani. :)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz! :)