Zainspirowana
wpisem Panny Joanny, sama postanowiłam sprawić sobie kropkowe serduszka na moich paznokciach. Niestety nie udało mi się tak dobrze, jak jej i moje "dzieło" można pewnie różnie interpretować, ale trudno. Może następnym razem będzie lepiej. Spróbuję bardziej "wyostrzyć" kształt moich paznokci i namalować serca do połowy, zobaczymy, jak wyjdzie.
Tak wyglądają w świetle dziennym i sztucznym:
Całość to dwie warstwy
Shiny Godness, a kropki zrobiłam
grafitem z Wibo, później nałożyłam top.
Czy ten "wzorek" choć trochę przypomina Wam serca?
Buziaki,
Karo.
Wyszło bardzo ładnie ;) Mi się podoba nawet bardziej niż oryginał, dlatego że Twoje serduszka są na całym paznokciu. Też kiedyś spróbuję :)
OdpowiedzUsuńna jednym kciuku zrobiłam dwa, na drugim nie dałam rady :P dzięki!
UsuńSłodki mani :) Ja widzę serca ;)
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, dzięki! :))
UsuńJa też widzę serduszka, ładnie wyszło :)))
OdpowiedzUsuńPrzepięknie Ci to wyszło :-)!
OdpowiedzUsuńdziękuję! :))))
Usuń