Dopiero wczoraj przed północą wróciłam do domku, a już dzisiaj wypadało mi się pokazać w szkole na rozpoczęciu roku. Wyjazd udał się wspaniale! Miałam dostęp do wifi, więc nie musiałam dzisiaj nadrabiać zaległości w waszych wpisach. Wybaczcie jedynie, że tak rzadko coś komentowałam. :)
Zdjęć chyba nie będę pokazywać, bo ostatnio nie cieszyły się zainteresowaniem, jednak jakbyście chciały zobaczyć Złote Piaski, dajcie znać.
Za to pokażę Wam, co kupiłam:
Znalazłam w supermarkecie szafę Flormaru, do którego niestety nie mam zbyt blisko w Polsce, więc skusiłam się na kredkę do brwi i jeden lakier z tej firmy. Wzięłam jeszcze dwa lakiery z Golden Rose, bo ich ceny, jak z resztą wszystkich kupionych przeze mnie kosmetyków, były bardzo niskie. Oprócz tego dla siebie różane: masełko do ust i krem do rąk, a dla babci zestaw: krem do rąk z mydełkiem. Na zdjęciu widać jeszcze breloczki, a prócz tego kupiłam kieliszki, magnes i alkohol dla najbliższych.
A na rozpoczęciu roku szkolnego wyglądałam tak:
Ciuchy i dodatki:
Żakiet - niefirmowy, ze zwykłego sklepu w moim mieście,
Koszulka - Pimkie,
Buty - allegro,
Biżuteria:
Zegarek - allegro,
Bransoletka z serduszkiem - prezent,
Pierścionek z kokardką - House,
Wisiorek - ukradziony babci
Bransoletki i pierścionek na drugiej ręce: bułgarski bazarek,
Na paznokciach lakier Flormar z pierwszego zdjęcia. Jak widzicie nie mam już moich ukochanych szponów. Jeden paznokieć mi się złamał i musiałam obciąć wszystkie. Szkoda, bo hodowałam je od maja... Cóż, trzeba zacząć od nowa.
Jak podoba Wam się mój dzisiejszy strój? Nie chciałam być zbyt elegancka.
Buziaki i obiecuje kilka fajnych wpisów,
Karo
Witaj w domu ;)
OdpowiedzUsuńPamiątki typowo kobiece^^
Na rozpoczęcie bardzo ładnie się ubrałaś :) Nie w typowy 'mundurek szkolny'. Kolorowy akcent w postaci marynarki to świetny wybór ;)
Cieszę się, że Ci się podoba, jakoś nigdy nie lubię być całkiem 'mundurkowa' :))
UsuńFajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńa co do paznokci, od siebie polecam na wzmocnienie odżywkę diamentową eveline :)
Używałam 8w1, ale zgubiłam. Mimo wszystko wciąż były mocne. Jednak uderzyłam ręką o parapet i poszło.. :(
UsuńDziękuję :)
Podoba mi się Twoja stylizacja:) Zwłaszcza marynarka i jej cudny kolor:)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy :)
Usuńfajny zestaw:) i cudowna marynarka!
OdpowiedzUsuń