piątek, 27 lipca 2012

Komu w drogę?

Dzisiaj ciężki dzień, gdyż muszę się do końca spakować i już o 19 20 opuszczam moje miłe mieszkanko w celu udania się nad morze. Dawno nie byłam nad Bałtykiem, ostatnio 5 lat temu. Mam nadzieję, że pogoda nam dopisze. :)
Wczoraj, malując się na spotkanie z przyjaciółką, zainspirowałam się ostatnim makijażem kleopatre. Niebieski cień zastąpiłam fioletowym, który lepiej pasuje do moich oczu (poza tym niebieskiego nie mam :P). Od razu mówię, że nie umiem się zbyt dobrze malować cieniami i jeśli zawiodłam autorkę, z góry przepraszam.



A tak wyglądała całość:


Do makijażu użyłam cieni z NYC, złotego cienia z My Secret na mokro, eyelinera w żelu z Wibo, tuszu i paletki do brwi z Essence , podkładu z Maybelline, pudru z Miss Sporty, różu z Bell oraz pomadki ochronnej z Isany (edycja limitowana o zapachu owoców leśnych). 

Oprócz tego, dzisiaj zrobiłam swoje pierwsze ombre na paznokciach. Użyłam tych samych lakierów, o których wspominałam w poprzednim wpisie. Wiem, że nie wyszło idealnie, ale zależało mi na czymś trwalszym i ciekawym na wyjazd. Jak na pierwszy raz, wydaje mi się, że poszło całkiem okej.


W takim razie, lecę się dalej szykować do wyjazdu.
Jak wrócę, wrzucę kilka zdjęć.

Buziaki,
Karo

8 komentarzy:

  1. Bardzo jest mi miło:) Makijaż wyszedł świetnie i pięknie w nim wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że nie zawiodłam :) dziękuję :*

      Usuń
  2. Super makijaż :) dodaję do obserwowanych :P

    OdpowiedzUsuń
  3. ale masz ogromne oczy! Piękne oczy, powiem więcej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję dziękuję! :) choć ja ich nie lubię :(

      Usuń
  4. Spodobało mi się u Ciebie ;) Obserwuję^^

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz! :)